Cześć. :)
Jak tam u Was?
Do mnie od kilku dni przyjeżdża kuzynka, zabieram ją do stajni, w której pracuję.
Z racji tego, że do stajni dopiero chodzimy po 14, rano nie mamy co robić. Tak więc weszłyśmy na SSO i pojechałyśmy w teren. :D
Nadal nie mogę się napatrzeć na mojego Texasa. Idealnie odwzorowuje moje konisko ze stajni!
A tu taki bonusik, który stworzyłam wczoraj:
Do zobaczenia. c: