piątek, 12 lutego 2016

Wieczorne ujeżdżenie.

Heja.

Dzisiaj naszła mnie ochota na pogranie w SSO, sama nie wiem czemu. Może dlatego, że praktycznie do gry od tygodnia nie wchodziłam?
Ogarnęłam nowe zadania i powiem tyle, że coraz bliżej mi do 19 poziomu. A zadania strasznie nużące... Nie znoszę tego "uroczego", walentynkowego nastroju. :( 

Ale przejdźmy do rzeczy, miałam straszną ochotę zabrać któregoś z koni i pojeździć, a jednym miejscem bez powywieszanych serc jest hala. No to trening ujeżdżeniowy z Texem! 










Czasem lubię pobawić się w jakieś treningi i robić zdjęcia, a Wy? 

A tutaj jeszcze taki bonusik, odnośnie tego konia... Niekoniecznie związany z ujeżdżeniem, ale poza jest genialna.



Tex chyba w głębi duszy chciał zostać wyścigowcem, ups... :D

A Wy co robicie na sso, gdy nuda Was dopada? 

Do zobaczenia! ;)

2 komentarze:

  1. Hehe, ostatnie zdjęcie najlepsze! Tak, czasami też trenuję c':

    ~Am

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Aż chyba pokombinuję kiedyś z jakąś "crossową" sesją. :D

      Usuń